Wielu motocyklistów uważa, że największym wrogiem dwóch kółek jest deszcz. Jednak równie niebezpieczny bywa zimny asfalt, który potrafi zaskoczyć nawet doświadczonych kierowców. Brak przyczepności, wydłużona droga hamowania czy ryzyko uślizgu w zakręcie – to tylko część zagrożeń, jakie niesie niska temperatura nawierzchni.
Temperatura asfaltu a przyczepność
Przyczepność motocykla do nawierzchni wynika z tarcia pomiędzy oponą a asfaltem. W warunkach letnich (20–30 °C) współczynnik tarcia jest optymalny, ponieważ opony osiągają swoją temperaturę roboczą – zazwyczaj w przedziale 50–80 °C (dla opon sportowych nawet 90–110 °C).
Gdy asfalt ma zaledwie kilka stopni powyżej zera, proces nagrzewania gumy przebiega znacznie wolniej. Opona pozostaje twarda, a mikroskopijne nierówności nawierzchni nie są w stanie odpowiednio wgryźć się w jej strukturę. Efekt: utrata elastyczności mieszanki i spadek przyczepności nawet o kilkadziesiąt procent.
Dlaczego zimny asfalt jest groźny?
-
Opona nie rozgrzewa się – guma potrzebuje ciepła, aby stać się elastyczna i dobrze „kleić się” do nawierzchni. Gdy temperatura spada, opony twardnieją i tracą przyczepność.
-
Wilgoć i szron – przy niskiej temperaturze łatwiej o mikroskopijną warstwę wilgoci, której nie widać gołym okiem. Na mostach czy w cieniu drzew może to oznaczać niewidoczne oblodzenie.
-
Wydłużona droga hamowania – zimny asfalt ma mniejszy współczynnik tarcia, przez co motocykl potrzebuje więcej metrów, aby się zatrzymać.
Jak jeździć bezpiecznie po zimnym asfalcie?
-
Delikatnie operuj gazem i hamulcem – gwałtowne przyspieszenia czy ostre hamowania zwiększają ryzyko uślizgu.
-
Unikaj mocnego pochylania w zakrętach – opona na zimnej nawierzchni nie trzyma tak dobrze, więc lepiej wchodzić w zakręty spokojniej i płynniej.
-
Zadbaj o ciśnienie w oponach – niewłaściwe ciśnienie dodatkowo zmniejsza przyczepność.
-
Obserwuj nawierzchnię – szczególnie miejsca w cieniu, okolice mostów i wiaduktów, gdzie asfalt nagrzewa się najwolniej.
-
Rozgrzewaj opony – spokojna jazda slalomem lub łagodne manewry mogą pomóc minimalnie podnieść temperaturę gumy.
Podsumowanie
Jazda motocyklem po zimnym asfalcie wymaga większej ostrożności i wyczucia. To moment, kiedy doświadczenie i cierpliwość są ważniejsze niż prędkość. Lepiej poświęcić dodatkowe sekundy na bezpieczne manewry niż ryzykować uślizg i upadek.
